Wymiana ubrań, a zatem wygodne rozwiązanie na jesienne dni

Koniec lata to koniec upałów i początek noszenia kolejnych warstw ubrań. Zwolennicy tej pory roku nie będą zachwyceni jeśli część swojej garderoby, z letnimi ubraniami na czele zostanie ulokowana w szafie na kolejny rok. Jesień i zima to początek wkładania kurtek, bluz, szalików i długich spodni – męczarnia dla wielu osób.

kobieta w sukience

Autor: IamKhatu
Źródło: http://www.flickr.com
Klapki, zwiewne kreacje, jasne kolory – z tych atrybutów mody będziemy rezygnować wraz z następnymi jesiennymi dniami. Rezygnowanie z letnich krojów nie równa się jednak zmianie ulubionych producentów. Jeśli preferujemy oferty w stylu Reserved`a, to znajdziemy tu ciuchy na każdą porę roku.

Rada – jeśli planujemy zaoszczędzić pieniądze, nie kupujmy odzieży jesiennej w klasycznym okresie – na jesieni. To czas, kiedy sklepy wypuszczają nowe – gdy chodzi o okolice września – jesienne, ale drogie kolekcje. Zapatrując się na lżejszą kurtkę czy grubsze buty, ale w niskiej cenie, warto wypatrywać produktów w okolicy świąt Bożego Narodzenia, a nawet w Nowym Roku. Nieschodzący, jesienny towar straci przez ten czas nawet trzykrotność początkowej wartości.

sklep z ciuchami

Autor: Paris on Ponce & Le Maison Rouge
Źródło: http://www.flickr.com

Nadejście złotej jesieni to również ewolucja odcieni. Każda firma odzieżowa, otwierając kolekcję na kolejną jesień, udostępnia w swojej ofercie propozycje w ciemnym brązie, żółtym, wojskowym, bordowym, czy ciemnozielonym. Kolory ewoluują we wszystkich ubraniach, od marynarek, na gadżetach i dodatkach dla kobiet kończąc. Panowie mogą rozglądać się za kurtkami, cieplejszymi bluzami.

Jeżeli poszukujesz ciekawych informacji na omawiany temat, polecam przeczytać nas, a zapewne znajdziesz ciekawe fakty.

Zwolennicy dresu nie pogardzą właśnie taką bluzą, spodniami i butami na rower czy jogę, a także cieplejszą czapką. Zwolennicy jesieni już wyczekują września, kiedy znikną nieprzyjemne upały i skąpe ciuchy, a pojawi się zwiewność mieszana z elegancją i komfortem.

Przełomem dla pań jest pojawienie się szali – to symbol ochłodzenia pogody, zmuszający do zasłaniania szyi. Nie będzie też klapek i krótszych spódnic wzrośnie za to oferta spodni i bluz. Dla jednym pań będzie to inspiracja, dla drugich konieczność i przymus wkładania kolejnych warstw ubrań. Jesień otwiera czas tzw. „cebulki”. Jesienna wielowarstwowość nie kosztuje jednak tyle co „cebulka” zimowa, kiedy wkładamy ciężkie bluzy. Jest to więc odpowiednie przygotowanie ciała na ubrania zimowego kalibru.