W wielu oddziałach światowych koncernów, w placówkach dyplomatycznych czy instytucjach bankowych różnego typu pracujący tam zdają się być wycięci z szablonu. Charakterystyczny strój, niemalże identyczne obuwie i niemalże identyczny uśmiech na twarzy powodują, że ludzi ci czują się podobni do siebie, niezależnie od tego jakie zajmują miejsce w firmie. Nie dziwi więc, że zdecydowanie narzucane zasady dotyczące stroju nikomu nie przeszkadzają.